czwartek, 29 stycznia 2009

STANISŁAW WYSPIAŃSKI


Autor Wesela poza tym, że był genialnym dramaturgiem, był także wyśmienitym malarzem, rysownikiem, poetą i projektantem mebli.

Urodził się 15 stycznia 1869 roku w Krakowie. Duszę artysty odziedziczył po ojcu – rzeźbiarzu Franciszku Wyspiańskim. Wpływ na twórczość Stanisława mieli przyjaciele jego ojca, wśród których na wspomnienie zasługują Jan Matejko i Józef Szujski. Od obu tych artystów czerpał nauki nie tyle w dziedzinie malarstwa, co w dramatopisarstwie: Matejko uczył go wspaniałej historii Polski i dumy z ojczyzny, od Szujskiego zaś zaczerpnął odmienne przekonanie, a mianowicie, że Polacy są sami sobie winni niewolniczego losu.

Stanisław po śmierci matki – Marii z domu Rogowskich (w 1878 roku) mieszkał przez dwa lata z ojcem, by w 1880 roku zamieszkać u wujostwa Stankiewiczów. Edukację rozpoczął w 1875 w szkole ćwiczeń przy seminarium nauczycielskim. W cztery lata później został przyjęty do znanego Gimnazjum św. Anny, a w osiem lat po tym wydarzeniu zostaje studentem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podczas swojej edukacji poznał m.in. Lucjana Rydla, Kazimierza Przerwę-Tetmajera, Józefa Mehoffera, Henryka Opieńskiego, czy Stanisława Estreichera. Młody Wyspiański dużo czasu spędzał właśnie z tym ostatnim - był częstym gościem w domu państwa Estreicherów, ludzi mocno związanych z Krakowem. Drugim miejscem, w którym często można było go wtedy spotkać, był dom państwa Rydlów. To właśnie w domach przyjaciół kształtowały się jego poglądy i pasje. Wówczas też zapałał miłością do teatru.

Artysta w 1900 roku ożenił się z Teodorą Teofilą Pytkówną, służącą pochodzącą ze wsi wuja Stankiewicza. Dla tej kobiety zrezygnował z ukochanego Krakowa i osiedlił się z nią w Węgrzcach. Rodzina, której Wyspiański był bardzo oddany, szybko się powiększyła. W momencie przeprowadzki do Węgrzyc artysta był już chory na syfilis. Pomimo choroby, pozostał bardzo twórczy, malował liczne portrety kobiet, dzieci, własne, impresjonistyczne pejzaże Krakowa. Jego koronną techniką były pastele. Zasłynął także jako ilustrator książek oraz jako inicjator tzw. sztuki stosowanej, projektując wnętrza i meble. Był reformatorem polskiego teatru, inscenizatorem, twórcą kostiumów i dekoracji. Opracował własną koncepcję tzw. teatru monumentalnego, ogromnego, opierającego się na syntezie sztuk i nawiązującego do polskiego romantyzmu.

U schyłku życia Wyspiańskiemu nie udało się zostać dyrektorem teatru, co bardzo przeżył (stanowisko trafiło w ręce Ludwika Solskiego). Zmarł 28 listopada 1907 roku. Pochowano go w kościele ojców Paulinów na Skałce.

Brak komentarzy: